Majka Jezowska - Margarita текст песни

Byla taka dziecinna mimo nastu lat
Gdy tanczyla, to przybywal tanczyc wiatr
Miala wlosy niby heban
Kastaniety blisko nieba
Margarita, hiszpanski blask.

On mial oczy niebieskie jak laguna
Kiedy patrzyl to dotykal niemal ust
Lecz nie myslal o dziewczynacyh
Na arene wciaz sie wspinal
Torreador, to byl obraz jego snow!

Ole, ole!
Ole, ole!
Kiedy flamenco nie ustaje
Pamietaj o tym, ze
Ole, ole!
Ole, ole!
Taniec lagodzi obyczaje
Choc w tancu spalasz sie
O, na, na, na, na, na, Margarita,
Margarita tu eres mi amor.

Jego debiut byl glosny w Katalonii,

Na corride przybyl ludzi wielki tlum
Stadion zamarl z przerazenia
Byk powalil go na ziemie
Jeszcze chwila, a przebije go w pol...

Margarita wskoczyla na arene
I zaczela tanczyc - stal sie cud
Byk zlagodnial jak baranek
W kastaniety zasluchany
Zycie chlopca uratowal rytm jej stop!

Ole, ole!
Ole, ole!
Kiedy flamenco nie ustaje
Pamietaj o tym, ze
Ole, ole!
Ole, ole!
Taniec lagodzi obyczaje
Choc w tancu spalasz sie
O, na, na, na, na, na, Margarita,
Margarita tu eres mi amor.