Wplatane trzepotem w moje palce.
Tule sie w Twoj cieply sweter
I nie chce myslec, ze:
Samotnie spedze reszte nocy,
Pijac kawe az do rana.
Zamkne oczy i znikna biale skrzydla nocnych owadow.
Zegnajac Cie- zamykam oczy,
By zapamietac Ciebie lepiej.
Chowam twarz w Twoich dloniach
I znowu, znowu mowie ze:
Samotnie spedze reszte nocy,
Pijac kawe, az do rana.
Gdy odejdziesz, zabierzesz moje biale skrzydla ze soba.
1 | Dobrze Jest |
2 | Sennik |
3 | Oddychaj |
4 | Kardamon I Pieprz |
5 | Bo Mi |
6 | Pociag Do Domu |
7 | Zasypiam |
8 | Moje Mieszkanie |
9 | Wigilia |