Piotr Rubik - Psalm Adama i Ewy текст песни

Mowiac: zjedz czlowieku
Bozym prawem pomiatajac
I do konca swiata
I na wieki wiekow
Pan Bog wygnal ludzi z Raju

Jablko dawal Szatan
Mowiac: zjedz czlowieku
Bozym prawem pomiatajac
I do konca swiata
I na wieki wiekow
Pan Bog wygnal ludzi z Raju
Obiecal Ewie Pan
Ze bedzie matka matek
Obiecal Ewie Pan
Ze Mesjasz wstrzasnie swiatem
Obiecal Ewie Pan
Ze przegra wojne Szatan
Obiecal Ewie Pan
Ze wroci z koncem swiata

Mezczyzna w znoju orze ziemie
Po tym jak z Raju wyrzuceni
Te ziemie, z ktorej Bog go stworzyl
I w ktora sie po smierci zmieni
Mezczyzna w znoju orze ziemie
Po tym jak z Raju wyrzuceni
Te ziemie, z ktorej Bog go stworzyl
I w ktora sie po smierci zmieni

Obiecal Ewie obiecal Pan

Chcac byc rowni Bogu
Rowno ukarani
Prawda co zabolec miala
Teraz jeno moga
Skrywac pod ubraniem
Swe spragnione siebie ciala

Chcac byc rowni Bogu
Rowno ukarani
Prawda co zabolec miala
Teraz jeno moga
Skrywac pod ubraniem
Swe spragnione siebie ciala

Obiecal Ewie Pan
Ze bedzie matka matek
Obiecal Ewie Pan
Ze Mesjasz wstrzasnie swiatem
Obiecal Ewie Pan
Ze przegra wojne szatan
Obiecal Ewie Pan
Ze wroci z koncem swiata

Kobieta w trudzie brzemiennosci
Z plomykiem zycia w ciele chodzi

Bo Pan nakazal w swej madrosci
W bolu jej dzieci zawsze rodzic

Kobieta w trudzie brzemiennosci
Z plomykiem zycia w ciele chodzi
Bo Pan nakazal w swej madrosci
W bolu jej dzieci zawsze rodzic

Na granicy Raju
Stoja Aniolowie
Miecze plona pod okryciem
Strzec granicy maja
Zeby zaden czlowiek
Nie wzial jablka z drzewa zycia

Na granicy Raju
Stoja Aniolowie
Miecze plona pod okryciem
Strzec granicy maja
Zeby zaden czlowiek
Nie wzial jablka z drzewa zycia

Obiecal Ewie Pan
Ze bedzie matka matek
Obiecal Ewie Pan
Ze Mesjasz wstrzasnie swiatem
Obiecal Ewie Pan
Ze przegra wojne Szatan
Obiecal Ewie Pan
Ze wroci z koncem swiata

Kobieta bedzie pragnac meza
On za to - nad nia ma panowac
Mezczyzna w znojnych dni uprzezy
Do kresu dni swych ma pracowac

Kobieta bedzie pragnac meza
On za to - nad nia ma panowac
Mezczyzna w znojnych dni uprzezy
Do kresu dni swych ma pracowac

Obiecal Ewie obiecal Pan

Na granicy Raju
Stoja Aniolowie
Miecze plona pod okryciem
Strzec granicy maja
Zeby zaden czlowiek
Nie wzial jablka z drzewa zycia
Na granicy Raju
Stoja Aniolowie
Miecze plona pod okryciem
Strzec granicy maja
Zeby zaden czlowiek
Nie wzial jablka z drzewa zycia