Trudno tak razem byc nam ze soba
Bez siebie nie jest lzej
Ulice odbijaja szary smutek nieba
W sercu czuje chlod samotnej nocy
Zapach czarnej kawy
Filizanki cieplo
Jak przystan, gdy wokol
Burzy sie szalenstwo
Zasloniete okna
Cieniste podworza
Tych cichych dramatow
Sceny niezliczone
Gdy sil mi brak, snie
O slonecznych czasach
Tych wspolnie z toba spedzonych
Trudno tak razem byc nam ze soba
Bez siebie nie jest lzej
Lecz trzeba nam
Trzeba dbac o te milosc
Nie wolno stracic jej
Nam nie wolno stracic jej
W twoim snie jestem gwiazda
Ze starego romansu
Twe lzy niczym koldra
Na moim nagim ciele
Smak kawy cie budzi
A minuty wciaz plyna
Mysli ciaza bardziej
Niz wczorajsze wino
Zasloniete okna
Cieniste podworza
Tych cichych dramatow
Sceny niezliczone
Gdy sil mi brak, snie
O slonecznych czasach
Tych wspolnie z toba spedzonych
Trudno tak razem byc nam ze soba
Bez siebie nie jest lzej
Lecz trzeba nam
Trzeba dbac o te milosc
Nie wolno stracic jej
Nam nie wolno stracic jej
Nie wolno stracic jej
Nie wolno stracic jej
Nam nie wolno stracic jej
Nam nie wolno stracic jej
Trudno tak razem byc nam ze soba
Bez siebie nie jest lzej
Lecz trzeba nam
Trzeba dbac o te milosc
Nie wolno stracic jej
Trudno tak razem byc nam ze soba
Bez siebie nie jest lzej
Lecz trzeba nam
Trzeba dbac o te milosc
Nie wolno stracic jej
Nam nie wolno stracic jej
Nam nie wolno stracic jej
Nam nie wolno stracic jej
Choc trudno tak
Nam nie wolno stracic jej
Trudno razem byc
Trudno razem byc
Trudno razem byc
Trudno tak razem byc
1 | Ostatni |
2 | Jenny |
3 | Przepraszam |
4 | Tatuaz |
5 | Sen |
6 | Dobrze Nam |
7 | Moja I Twoja Nadzieja |
8 | Angel |
9 | Urodziny |
10 | Ciekawe (Kto Mi Zabroni) |