czlowiek-czlowiekowi wilkiem, szubrawca jawnogrzesznym , o hanbo!
Poty dzieje grzechu, poki w czleku kapke dechu,
/do szeregu i tu moralnie nie dezerteruj/,
Wiemy oba, ze stuleciu zle z geby patrzy
Boze uchowaj nas od podejrzanej prawdy!
Ref. Ooooo... ooo...
Wiatr historii zawieje;
skrzydla rosna Ludziom-Ptakom,
Portki trzesa sie wszystkim podejrzanym petakom,
W nocy - Noc iw ludziach Czarna Noc,
Kedy spojrzysz - duch rogaty, o psiakosc!
Czleku puchu ty marny, dezerterze moralny;
Jesli zjadacz chleba w aniola nie bedzie przerobiony,
To precz! nas rozdziobia kruki i wrony!
Z powazaniem:
Nadziei Amatorski Zespol,
co pod Batuta Serca gra.
1 | Stare Miasto |
2 | Koniec |
3 | Zrzuty |
4 | Klucznik |
5 | Czarne Kowboje |
6 | Godzina W |
7 | Astrolog |