Tylko dlatego, ze jestes nikim
Mozesz pogadac z drugim czlowiekiem
Zycie bogate, pelne sekretow
W szarym czlowieku, w szarym czlowieku
Oszczedne slowa, twarze, usmiechy
Nie mow za duzo szary czlowieku
Choc jestes nikim takim pozostan
Szare sekrety dla mnie pozostaw
Tysiace twarzy, setki mirazy
To czlowiek tworzy metamorfozy
Metamorfozy metamorfozy metamorfozy metamorfozy
I tajemnica niech pozostanie
Co zwykle jadasz na sniadanie
I czy w tygodniu kochasz sie
Razy siedem czy tez piec
Twoj dom wsrod setek innych domow
Z szarymi drzwiami, z szarym balonem
Jesli cie drecza szare sny
Zapukaj do mych szarych drzwi
Tysiace twarzy, setki mirazy
To czlowiek tworzy metamorfozy
Tylko dlatego, ze jestes nikim
Mozesz pogadac z drugim czlowiekiem
Zycie bogate, pelne sekretow
W szarym czlowieku, w szarym czlowieku
Tysiace twarzy, setki mirazy
To czlowiek tworzy metamorfozy
1 | Bez Ciebie Umieram |
2 | Do Kogo Bieglam |
3 | Po To Jestes Na Swiecie |
4 | Twist |
5 | Sza |
6 | Boskie Buenos |
7 | Tango |
8 | Wolno Wolno Plyna Lodzie |
9 | Kochanek |
10 | Mandragora |