Varius Manx - Siedem текст песни

Mam suknie z pior a kazde z nich
To wiara w nadchodzace dni
Codziennie jedno z takich pior
Porywa wiatr iw strone chmur
Unosi je

Lekka jak papierowy ptak
Wysylam co dzien w niebo znak
W blekit zimny jak nos psa
Niech troszczy sie o swiat

Obok mnie nadzieja, ze
Na dworcach smutku iw parku lez,
Ze moge wszystko w sukni z pior
Stopy na ziemi, glowe wsrod chmur
Mam swoje miejsce czas

Choc drzy jej glos nie traci sil
Dotyka czule w ciemne dni
Pilnuje by porywczy wiatr
Nie zrywal moich pior

Miekko wkradl sie dzisiaj swit
Po ciemnej nocy nie ma nic
Niech lepszy swiat dzis mi sie sni
Cieplych chwil i jasnych dni

Bezpieczna w mojej sukni z pior
Z nadzieja jasna u mych stop
I kocim krokiem tancze gdy
Na harfach wiatru graja mi
Potezny zycia hymn

W kraine slonc z krainy mgiel
W kraine "tak" z krainy "nie"
Na harfach wiatru boski dzwiek
Skapany w ksiezyc

Miekko wkradl sie dzisiaj swit
Po ciemnej nocy nie ma nic
Niech lepszy swiat dzis mi sie sni
Cieplych chwil i jasnych dni

Nowy swiat przez okna drzwi
Nadchodzi az nim jasne dni
Teczowy ten na niebie luk
To dla mnie, to dla ciebie cud