Dokola pusto tak, w srodku ja
Cisza az szumi, cisza gra
Wyczuwam to, cos we mnie jest
Rozwija sie
Co zawsze ze mna roslo
Juz coraz mniej jest mnie a wiecej jego
Ono mowi mi co robic
Przenika mnie wciaz chlod tego rozkazu
Kiedys trzeba bedzie to wydobyc
Tak jego mysli mecza mnie
Nie bede nigdy juz taka jak przedtem
Tamto moje Ja na zawsze ginie
Juz coraz mniej jest mnie, a wiecej jego
Musze to odkryc, tak, byc moze az
Bede musiala z siebie wydrzec sila
Rozciac sie cala, wbic mocno ostrze
I patrzec jak umieram
Tak coraz mocniej domaga sie
Coraz glosniej krzyczy
Moje prawdziwe Ja
Chce zrzucic te maske
Kryjaca jego oblicze
Pragnienie prawdy
Wolno tak zwycieza strach
Juz nie wiem -
Ja czy Ona tonie w swoich lzach
1 | Zegarmistrz |
2 | A Ona Ona |
3 | Nocarz |
4 | Lunar |
5 | Na Kraw |
6 | Cisza W Jej Domu |
7 | Graphite |
8 | Czas Komety |
9 | Ate |
10 | Grzech |