Marek Grechuta - Droga Za Widnokres текст песни

Все тексты песен Marek Grechuta

Nie na tym niebie, ai gwiazda nie ta,
Weszla mi w szkode, porazila oczy.
Wol stapa ciezko, toczy sie kareta.
Patrzec, a droga w gesty las sie toczy.


W moim lesie,na moim poludniu,
Wrzosy chodza po rudych pagorkach.
I juz drzewa jesienia sie trudnia
Wiatr sie stroi w ich opadle piora.


U kapelusza powisaja dzwonki,
Aby oklamac skromnosc wesoloscia.
Jakby zalobe pisac krojem czcionki,
Co na wesele przyszla spraszac gosci.


Hej, hej, hej, hej, hej, hej,
Hej, hej, hej, hej, hej, hej


Gdzie jest ten kamien, za ktory nie siega,
Kolcow i pokrzyw rozlegly widnokres?
Gdzie troche ciepla, co u stop przykleka
I rekawice osuszy mi mokre?


W moim lesie wygasly juz swiatla,
Noc juz w coraz wiekszym plaszczu chodzi.
Z boku kropli, ostatniej co spadla,
Zimy biala gwiazda sie urodzi.


U kapelusza powisaja dzwonki,
Aby oklamac skromnosc wesoloscia.
Jakby zalobe pisac krojem czcionki,
Co na wesele przyszla spraszac gosci.


Hej, hej, hej, hej, hej, hej,
Hej, hej, hej, hej, hej, hej



W moim lesie biale ognie plona,
Rosna skrzydla sniegowej zawieji.
W moim lesie swit caly ze szronu,
W moim lesie jednak zima dmie.

ДОБАВИТЬ ТЕКСТ В ЛИЧНЫЙ СПИСОК

Комментарии

Имя:
Сообщение:

Слушать песню «Droga Za Widnokres»

Смотреть клип «Droga Za Widnokres»

Смотреть клип на песню Marek Grechuta - Droga Za Widnokres