Ewa Demarczyk - Stary Cygan текст песни

Hen, w ciemnym borze mieszka nieboze,
Cygan staruszek, od wielu juz lat.
Smetne piosneczki z jego skrzypeczki
Niegdys plynely... Dzis nie chce ich swiat.
Znow przyszla wiosna, wonna, radosna
I slodko w galazkach zacwierkal znow ptak,
W sercu Cygana znow krwia broczy rana,
Wiec szepcze cicho do zony swej tak :
„Gdzie sa me skrzypki lipowe?
Serce drzy we mnie jak lisc,
Hen, tam, do miasta gwarnego
Musze dzis jeszcze isc.
Zagrac chce jeszcze raz w zyciu
Te stara piosnke swa.
Jam Cygan z dziada pradziada
I zylem tylko nia.
Jam piesnia zyl i umre z nia.
Wiec idzie stary przez pola, jary,
Choc starosc mu ciazy na plecach jak garb.
Idzie, kuleje, pot zen sie leje
I mocno sciska skrzypeczki, swoj skarb.
Juz jest nareszcie w wysnionym miescie,
Do sali wspanialej sie zbliza, a drzy.
Serce mu wali, bo niegdys w tej sali
Sluchano jego piosenek sluchano i gry:
„Przepraszam, mosci panowie,
Czy nie pamieta kto z was,
Gralem tu niegdys, przed laty
Piesnia slodzilem czas.
Zagrac chce jeszcze raz w zyciu
Te stara piosnke swa.
Jam Cygan z dziada pradziada
I zylem tylko nia.
Jam piesnia zyl i umre z nia”.
Wtem ktos wyskoczyl z smiechem ochoczym:
„Moi panowie, ten oszust z nas kpi!
Wloczego! Fora z panskiego dwora!
Piccolo! Hejze, otwieraj mu drzwi!”
Na rozkaz pana kelner Cygana
Za drzwi wyrzucil i uderzyl w kark.
Znalazla potem skrzypki pod plotem
Stara Cyganka i lkala wsrod skarg:
„Juz on nie zagra wam nigdy,
O ludzie bez serc i dusz,
Zmilkly juz jego skrzypeczki
Zamilkly na zawsze juz!
Jest w ciemnym lesie grob cichy,
Srod lesnych kwiatow sie skryl,
Lezy w nim Cygan staruszek,
Ktory dla piesni zyl.
Zyl tylko z nia
i umarl z nia”.