Stare Dobre Malzenstwo - Z Podworka текст песни

Orzech starzeje sie po wlosku
Jest twardy lecz jednak do zgryzienia
Zielone krople jego oczu
Juz malo maja do patrzenia

Sasiadka mruga do mnie czesto
To tik co zostal jej z malzenstwa
A maz pijany suszy sie na sznurze
Juz wkrotce przyjda znowu swieta

Wisi tez dywan co latac zapomnial
Prezent od tesciow - wierny pies
Siersc mu sie jezy juz niegesta
Rzadkim wzruszeniom szkoda lez

Tu trzeba twardo jak ten orzech
Niech nie pomysla nic sasiedzi
Z dywanu leca chmury kurzu
To moze w nim zle licho siedzi?