Jacek Kaczmarski - Pustynia текст песни

Все тексты песен Jacek Kaczmarski

Wielblady upadaja ze zmeczenia
Piach oczom wzrok odbiera, w zebach zgrzyta
Nasz slad za nami znika w okamgnieniu
O zagubiona droge nikt nie pyta

Wtem slychac gniewny pomruk poganiaczy
Wymownie klada dlonie na kindzaly
Zadaja wina kobiet i zaplaty
Klna jawnie nas wyprawe i swiat caly

A my juz chyba znamy kres podrozy
Patrzymy poki jeszcze starczy sily
Jak w piasku wiatr nam przyszlosc wrozy
W zbiorowe dawnych wypraw dmac mogily

Przewodnik zagubionej karawany
Unosi sie w strzemionach.
Slonce swieci
Kolejne tworzy nam fatamorgany
Oazy obiecuje
Naszym dzieciom

ДОБАВИТЬ ТЕКСТ В ЛИЧНЫЙ СПИСОК

Комментарии

Имя:
Сообщение:

Слушать песню «Pustynia»

Смотреть клип «Pustynia»

Смотреть клип на песню Jacek Kaczmarski - Pustynia

Популярные тексты Jacek Kaczmarski

1 Pan Kmicic
2 Dzieci Hioba
3 Cromwell
4 Samosierra
5 O Zachowaniu Przy Stole
6 Aleksander Wat
7 Ambasadorowie
8 Krajobraz Po Uczcie
9 Mur
10 Sara