Wody sa czyste piorko po nich plynie
Bielsze od zalu po straconym maju
Przez jego witki drobniejsze niz sen
Oczy nie widzac patrza i kochaja
Piasek od piorka bielszy i od zalu
Ksiege rodzaju na piasku spisana
Pismem o ktorym mowi sie tajemnie
Ze jest odwiecznie jatrzaca sie rana
Wody sa czyste gasnie w nich planeta
I gasna pod nia poczete zwierzeta
I wiary gasna jako ten dmuchawiec
I o nich tylko slepy kret pamieta
Slepy jak chlopiec co ubieglej wiosny
Nie wiedzac o tym odszedl w traw litanie
Wody sa czyste modla sie za chlopca
A my o swicie pomodlmy sie za nie
1 | Dni, Ktorych Nie Znamy |
2 | Gdziekolwiek |
3 | Ojczyzna |
4 | Kantata |
5 | W Pochodzie Dni I Nocy |
6 | Droga Za Widnokres |
7 | Nie Wiem O Trawie |
8 | Dziecinstwo Moje |
9 | Pod Ubogie Niebo |
10 | Cisza Oddechu Trawy |