Marek Grechuta - Zadymka текст песни

Все тексты песен Marek Grechuta

Sennosc gesta jak snieg i krazaca jak snieg
Zasypuje snieznemi platkami sennemi

Bezprzyczynny moj dzien, bezsensowny moj wiek
I te slady bezladnych moich krokow po ziemi.

Czy to dobrze, czy zle: tak usypiac we mgle?
Szeptac wiesci posniezne, podzwonne, spoznione?

Czy to dobrze, czy zle: snuc sie cieniem na tle
Kolujacej sniezycy i epoki przycmionej?

Sennosc gesta jak snieg i krazaca jak snieg
Zasypuje snieznemi platkami sennemi

ДОБАВИТЬ ТЕКСТ В ЛИЧНЫЙ СПИСОК

Комментарии

Имя:
Сообщение: